Technology photo created by freepik - www.freepik.com

Jak dobrze zaprezentować się przed kamerą? Komentarze setkowe, wejścia na żywo i wizyty w telewizji śniadaniowej – oto pomocna checklista.

1. upewnij się, że wiesz, dokąd idziesz i…

Potwierdź dokładny adres studia, w którym odbędzie się Twoje wystąpienie. Gmach TVP w Warszawie mieści się przy ulicy Woronicza, ale redakcja TVP Warszawa ma siedzibę przy ulicy Jasnej. Na nagranie podcastu do Polskiego Radia pojedziemy w Al. Niepodległości, chyba że… chodzi o Polskie Radio 24, które nagrywa przy ul. Myśliwieckiej. Jak się nie pogubić? Warto zapytać zapraszającego o dokładny adres. Często redakcje mają możliwość rezerwacji parkingu dla gości i podają dodatkowe wskazówki organizacyjne. Warto o nie zapytać.

2. o czym będziesz rozmawiać

Warto zapytać zapraszającego nie tylko o główny temat rozmowy. Dla obydwu stron, czyli dla redakcji i jej gościa, pomocne będą także zagadnienia, które prowadzący zechce poruszyć podczas rozmowy. Przekazane wcześniej pytania zwiększą szansę na lepsze przygotowanie do rozmowy i brak zaskoczenia przypadkowym pytaniem, chociaż mimo wszystko…

3. bądź przygotowany na spontaniczne dygresje

Czy ktokolwiek jest w stanie przewidzieć, o co jeszcze poza głównymi zagadnieniami może zapytać redakcja? Oczywiście, że nie, ale już sama świadomość, że podczas rozmowy mogą paść dodatkowe pytania, także wykraczające poza główny temat rozmowy, pomoże przygotować się do odpowiedzi z większym opanowaniem. Warto pamiętać, że nie na każde pytanie musimy znać odpowiedź i nie zawsze musimy na pytanie odpowiadać. Ważne, by prześledzić najnowsze doniesienia z obszaru swojej dziedziny – częstym pretekstem do rozmowy w studiu telewizyjnym są bieżące wydarzenia – także głośne i kontrowersyjne, zatem uwaga.

4. dowiedz się, ile masz czasu oraz…

Inaczej sformułujesz wypowiedź wiedząc, że z Twojego komentarza zostanie wykorzystany jedynie kilkunastosekundowy fragment, a inaczej, gdy bierzesz udział w półgodzinnej audycji. Warto zapytać zapraszającego, o której warto być w studiu przed nagraniem, o której rozpocznie się audycja i ile potrwa, a także o to, kiedy odbędzie się emisja. Chyba że…

5. czy jesteśmy na antenie?!

To ważne zwłaszcza w przypadku krótkich komentarzy setkowych. Przed wejściem przed obiektyw upewnij się, czy będziesz mówić na żywo („live”). Jeśli tak, spokojnie zbierz myśli. Pamiętaj o kluczowym przesłaniu, które chcesz przekazać. Upewnij się, że Twój wygląd nie budzi zastrzeżeń i tło jest odpowiednie. Jeśli nie jesteś nagrywany na żywo i nie będziesz zadowolony ze swojej wypowiedzi, pamiętaj, że zawsze możesz poprosić o powtórzenie nagrania.

6. jak się ubrać

Wizerunek telewizyjny rządzi się swoimi prawami. To Ci posłuży: stroje o jednolitej, matowej fakturze, makijaż wykonany przez telewizyjne wizażystki, wygodny i elegancki strój w odcieniach błękitu lub granatu, estetyczne obuwie (nawet, kiedy teoretycznie kadr obejmuje rozmówców jedynie od pasa w górę – często, zwłaszcza w trakcie dłuższych audycji prezentowany jest także dalszy kadr!). 

Tego unikaj: drobne wzory na stroju („znikniesz” i będziesz sprawiać wrażenie mirażu), zbyt obcisły strój, kreacja w odcieniach czerni, bieli lub czerwieni, brak zgody na puder (świecenie gwarantowane), okulary przeciwsłoneczne założone na włosy lub zatknięte za bluzkę.

7. jak mówić…

Mów do dziennikarza, nie do obiektywu kamery. Staraj się mówić spokojnie i wyraźnie. Pamiętaj, że dziennikarz jest tylko „przekaźnikiem” – zwracasz się do swoich odbiorców. Mów zrozumiale, unikaj słownictwa branżowego i specjalistycznego. Gestykuluj oszczędnie. Po zakończeniu rozmowy nie uciekaj sprzed obiektywu – wytrzymaj spokojnie jeszcze 2-3 sekundy.

8. i jak nie mówić

Eksperci z zakresu szkoleń medialnych zawsze powtarzają: nigdy nie trać czujności, gdy dziennikarz mówi uspokajająco: „teraz nie nagrywamy”. Jeśli w pobliżu jest jakiekolwiek urządzenie rejestrujące, nigdy „nie trać fasonu” i nie mów niczego, czego nie chciałbyś później usłyszeć ze swoich ust w głównym wydaniu ogólnopolskiego programu informacyjnego. To złota zasada.

9. pytaj, pytaj, pytaj

Zapraszającym zależy, by audycja wypadła dobrze. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zapytaj, skorzystają na tym obie strony. 

Powodzenia!

Marta Sułkowska 

Komentarz Karola Poznańskiego, eksperta ds. komunikacji korporacyjnej 

Warto pamiętać, że najczęściej mamy do czynienia z jedną z dwóch form wypowiedzi do kamery. Pierwsza to forma krótka (tzw. setka) w przypadku której nawet z dłuższej rozmowy reporter wybierze mały wycinek. Druga to wywiad: tam jest więcej miejsca na dłuższe wypowiedzi.  

Setki są często nagrywane na stojąco. Warto wtedy pamiętać o odpowiedniej postawie. Szersze rozstawienie nóg pomoże unikać kiwania się. Osoby nagrywane na siedząco powinny zwrócić uwagę, czy na ubraniu nie tworzą się fałdy lub wybrzuszenia. Przykrzywiony krawat lub zagięty kołnierzyk potrafią odciągać uwagę od meritum wypowiedzi. Jeśli można skorzystać z podglądu (jak będziemy wyglądać „w obrazku”), warto sprawdzić.

Chociaż telewizyjny czas jest zawsze ograniczony, nawet w przypadku krótkich setek nie warto się spieszyć i ulegać pokusie, żeby powiedzieć „wszystkocowiesznaraz”. Mówmy wyraźnie i pełnymi, ale w miarę możliwości krótkimi zdaniami, zakończonymi pewnymi „kropkami”. Unikajmy „yyy” – jeśli potrzebny jest moment na zastanowienie lepiej chwilę pomilczeć. 

Jeśli rozmowa jest prowadzona na żywo, zamiast „yyy” można użyć wypełnienia – zamiast lekko irytującego: „to dobre pytanie”, może być bardziej otwarte: „sam się nad tym zastanawiam”.

I choć generalnie zawsze trzeba uważnie słuchać pytań dziennikarza i odpowiadać „na temat”, nigdy nie zapominajmy, co my chcieliśmy powiedzieć. 


Categories:

Marta Sułkowska
O mnie

Jestem właścicielką własnej marki Salus Public Relations, pod którą realizuję projekty z obszaru komunikacji zewnętrznej, public relations i public affairs z obszaru ochrony zdrowia. Jestem absolwentką Podyplomowych Studiów Zarządzanie Biznesem Medycznym w Szkole Głównej Handlowej, podyplomowych studiów Handel ze Wschodem w SGH oraz filologii ukraińskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Posiadam doświadczenie w public relations, dziennikarstwie i sektorze custom publishing. Specjalizuję się w PR dla sektora healthcare, zwłaszcza w obszarach: kardiologicznym, onkologicznym, profilaktyki i edukacji prozdrowotnej oraz kampanii świadomościowych i zarządzaniu kryzysowym. Posiadam doświadczenie we współpracy z towarzystwami naukowymi, organizacjami pacjentów oraz klientami korporacyjnymi. Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego i Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego